12 grudnia 2021

Diptyque L'Ombre Dans L'Eau edt


Diptyque L'Ombre Dans L'Eau edt - poznałam to pachnidło dzięki pewnej dobrej duszy, która odlała dla mnie kilka cennych mililitrów ze swojego (starszego - jak się później okazało) flakonu. Zauroczenie? - Nie pojawiło się od razu, rodziło się raczej powoli. Ta "znajomość" rozpoczęła się od zafrapowania. 

L'Ombre Dans L'Eau - sztandarowy zapach marki Diptyque.

I cóż, L'Ombre Dans L'Eau edt to (był!) zapach posągowy, wszakże kompozycja ma już prawie 40 lat. "Cień na wodzie" pachniał tajemnicą - ciszą podszytą niepokojem - zielenią i cierpkością liścia czarnej porzeczki. Bergamotka dopowiadała tym perfumom powagi - to nie był zapach ani słodki, ani romansowy - on się ani nie uśmiechał, ani nie wdzięczył, był wręcz "pochmurny". Była tu róża - iście melancholijna, a także szara ambra i piżmo - oba te komponenty dodawały szorstkości. Ale przede wszystkim - L'Ombre Dans L'Eau edt pachniał botaniczną prawdą i ponadczasowym pięknem - był bowiem utkany z sentymentalnych wątków, i te szczegóły wyłapywała każda "liryczna" wrażliwość. L'Ombre Dans L'Eau edt dystansował, to był zapach pełen żalu i chłodu, podduszał niemiłosiernie, takie miał "zasięgi", pokochałam...

Dziś pozostało już tylko mgliste wspomnienie dawnej świetności. Reformulacja? Najpewniej. Szkoda, że nie wiedziałam o tym wcześniej, nie zdecydowałabym się wtedy na zakup flakonu. Nie potrafię zaakceptować tak głębokiej ingerencji w zapach - zamiast gęstej zieleni mamy "trawiasty filtr", zniknęła cała "porzeczkowość" (ta "porzeczkowość" była nieprzystępna), nie zauważam już zwierzęcości szarej ambry, a pozostałe nuty zapachowe ktoś - lekką ręką - uprościł. L'Ombre Dans L'Eau edt był chropowaty, charakterny, teraz jest mydlany i rozrzedzony. Parametry? Bardzo słabe.

Gdy wyczułam ten fałsz nowej formuły (a niestety da się go wyczuć już od pierwszych taktów), to przepełniłam się zgryzotą.

* Testowałam też ostatnio wersję edp L'Ombre Dans L'Eau - mam wrażenie, że wersję edp oszczędzili bardziej niż edt, gdy te zapachy reformułowali, także gdyby ktoś się tym zapachem interesował, polecam rozglądać się za wodą perfumowaną.

Skład perfum: liść czarnej porzeczki, róża, czarna porzeczka, bergamotka, szara ambra, piżmo, mandarynka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

TOP