25 września 2022

Le Frag Meluzyna


Dziś kilka słów o Meluzynie od Le Frag - bo to moje nowe zapachowe zauroczenie. 

Idealna pora roku dla Meluzyny? Jesień i zima, bo bije od Meluzyny jakieś ambrowe ciepełko, które troszkę ogrzewa w chłodniejsze dni. Meluzyna pięknie rozwija się w zimniejszym czasie, wtedy ukazuje cały swój urok, swoją zmienność, swoją długotrwałość. Parametry są naprawdę imponujące, spryskałam się tymi perfumami wczoraj, a one nadal utrzymują się na swetrze, na płaszczu - I wciąż są bardzo intensywne, nie gasną, nie spłaszczają się.

Meluzyna od Le Frag w jesiennej odsłonie. 

Rozumiem wszystkich tych, którzy mówią o Meluzynie, że wybrzmiewa jak "rybka z ogniska". Jest w tym cień prawdy, z tym, że to ognisko zostało rozpalone blisko lasu i blisko morza - trzeba mieć to na uwadze. 

Dla mnie Meluzyna to przede wszystkim podmokłość - algi, mokra ziemia, morska woda. Jest tu też mrok lasu, dymność, okadzenie. Mamy tu też nuty animalne, zwierzęce - wszakże Meluzyna, jako postać, z założenia sama w sobie jest jakby "animalna". Pojawia się skórzany wątek - może ten podtekst miał imitować syrenią "skórę"/powłokę?  Puszczam wodzę fantazji w tym momencie, tak to widzę oczami wyobraźni...

Uważam, że Meluzyna pachnie... szeptaniem, cichutkim nawoływaniem. Cudownie nastraja, wprawia mnie w kontemplacyjny nastrój. To nie jest zapach, który pobudza. 

Tak myślę sobie, że chyba najbardziej nastrajają mnie tutaj przyprawy - pieprz czarny i różowy - (z przypraw to pieprz jest najmocniej wyczuwalny), kardamon, gałka muszkatołowa. Całość dopełnia szałwia, która dodaje pewnej ziołowości, aromatyczności...

Testujcie, choćby dla samych wrażeń, ten zapach to nie tylko zapach, to cała opowieść, która zostaje w umyśle na długo po jej "usłyszeniu"! 

Skład perfum: jodła, czarny pieprz, wodorosty, różowy pieprz, nuty morskie, kadzidło, dym, gałka muszkatołowa, kardamon, szałwia, nuty ziemiste, nuty zwierzęce, skóra, kmin, mirra, benzoes, ambra

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

TOP