17 grudnia 2016

Roberto Cavalli Acqua


Roberto Cavalli potrafi nam opowiadać niezwykłe perfumowe historie! Serwował nam już mus orzechowy w postać Just Cavali Gold For Her, a także mroczną drzewność w Nero Assoluto. Bardzo dobrze znam się także z drapieżnym, charakternym Eau De Parfum. Jak więc na tle innych kompozycji rysuje się Acqua?

Ta turkusowa opowieść to nic innego jak siostra bliźniaczka Roberto Cavalli Eau De Parfum. Czuć tego samego ducha - jednakże motywy tych perfum są zupełnie inne. Acqua zbudowana jest przede wszystkim na akordzie wodnym (za którym ja nie przepadam). Na początku jest... woda, piżmo i spora dawka zielonej, mokrej, konwalii. To taka dryfująca konwalia - ktoś wrzucił ją do głębokiej, słonej wody. Jednak, zaskakująco, to ona jest tutaj najciekawsza - wprowadza nastrój wiosenno - ożywczy. Niestety konwalia w połączeniu z wodą nie pasuje mi tutaj kompletnie. Ta kwiatowa bryza nie jest, jakby się mogło wydawać - świeża, wręcz przeciwnie, jest... mocna, ciężka, cierpka i szorstka, zanurzona w piżmowym odmęcie. Cytrynowy sok lejący się strumieniem także nie przychodzi tutaj z pomocą, raczej potęguje ten gorzki smak. Acqua to takie totalnie niesłodkie, nieciekawe pachnidło. Gdzieś pod wodą pływają także zwilgotniałe, mułowate, jaśminowe resztki... Woda w wydaniu Cavalliego nie kojarzy mi się z plażą, słońcem i ciepłym piaskiem pod stopami. Nie kojarzy mi się także z przejrzystą, lazurową wodą na brzegu której zbieram muszelki. Raczej jest to historia o sztormie w szary, smutny, wietrzny dzień! Utopijna reklama tegoż pachnidła także nie zbyt mnie zachęciła do testów tego zapachu - ładna, wyfotoszopowana nimfa patrzy na mnie kusząco, sugerując, że powinnam przejść przez bramę... do wodnego raju. Niestety, jej obietnice to tylko puste frazesy.
Trwałość zapachu - około 3,4 godzin. Marniutko. 
To by było na tyle, ja sobie już odpuszczam, a teraz nieśmiałym krokiem wracam w stronę Roberto Cavalli Eau De Parfum.


Skład perfum:
jaśmin, nuty wodne, cytryna, konwalia, piżmo

A wy znacie już Acquę?
Czy ktoś z Was jest w stanie obronić to pachnidło?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

TOP